Zdjęcia idealne ?? ...wiem, wiem moje nigdy takie nie są, i jak tak obserwuje inne blogi, prasę i tv to chyba nawet nie chce żeby były, bo i po co ?? nie potrafię fotografować...robić ujęć, pięknego tła, półcieni i gry świateł, ale nie czuję się przez to
gorsza. Lubię piękne zdjęcia, ciekawe ujęcia i pięknych modeli jak z okładek
czasopism, bo kto nie lubi ?? tacy juz jesteśmy, lubimy ideały. Nie raz patrzę
na te wszystkie modowe zdjęcia dzieciaków wystylizowanych od stóp do glów z
lekką nutką zazdrości, a potem sobie myślę, że ja tam wole moje zdjęcie cyknięte
na szybko, marnym aparatem z telefonu, bo najczęściej powstaje w wyniku
impulsu, typowe łapanie chwili, bo akurat Zośka uśmiech strzeliła, albo gdzieś
stanęła przy meblach i w nosie mam to, że pod nosem wisi jej gil, we włosach ma
resztkę chrupków kukurydzianych, a body oplute niemalże po pas. Przedstawia
Zośkę, moją, prawdziwą, taką jak mam ją na co dzień i to mi wystarczy w
zupełności.
Chociaż, jak tak sobie myślę, to nie
wiem, kto oglądałby czasopisma z zasmarkanymi, rozdartymi i upapranymi
maluchami :P, aż dziwnie że całkiem sporo z Was zagłada więc na naszego bloga
:P
Brudne dziecko, to szczęśliwe dziecko! więcej takich ujęć! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
ujemfot.blogspot.com
wychodzę z tego samego założenia :)
UsuńHihi zdecydowanie wolę takie zdjęcia niż te wystylizowane :) bo ja generalnie lubię oglądać życie na blogach :)
OdpowiedzUsuńno i własnie o to chyba chodzi, żeby dac kawałek ze swojego życia :)
UsuńPolubiłam was bardzo:-D mała jest przepyszna a Mama piękna :-D
OdpowiedzUsuńdziękujemy baaaaaardzoooo :)
Usuń